Witam Was serdecznie!
Wiadomo że wiosna to bardzo piękna pora roku. Przyroda budzi się do życia, ptaszki jakby weselej ćwierkają, no i w ogóle motylki w brzuchu. W tym wiosennym poście zobaczycie kawałeczek wiosennej Holandii. A właściwie Prowincji Noord-Holland, w której mieszkam.

Zaczniemy od pól pełnych kwiatów. Ale zanim do sedna chciałbym trochę wyjaśnić kwestię nazwy tego Nizinnego Kraju. Otóż jak zauważyliście, nastąpiło pewne zamieszanie co do nazywania tej krainy. Jest to w końcu Holandia czy Niderlandy?
Otóż Niderlandzkie Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Krajowych miały już dosyć nazwy „Holandia” (Holland) i od 1 stycznia 2020 roku, poza granicami kraju obowiązuję nazwa Niderlandy (The Netherlands). Holandia (Holland) za bardzo kojarzyła się wyłącznie z wiatrakami, kanałami serem, tulipanami czy drewniakami. Rząd Niderlandów wpadł na pomysł tej zmiany żeby trochę zmienić te skojarzenia. Czy zabieg się udał? Wydaję mi się że tylko na nazwach produktów, na których nie widnieje już „Made in Holland” lecz „Made in The Netherlands”.
Dwie z dwunastu Prowincji na zachodzie kraju nazywają się Noord-Holland i Zuid-Holland. One nie zmieniły nazwy na przykład na Noord Netherlands. To jest Holland. Przynajmniej dla Holendrów, znaczy Niderlandczyków. Nawet mieszkańcy innych prowincji mówią na mieszkańców z zachodu „Hollanders” (Holendrzy). Ha! Widzicie jakie zamieszanie? Jak by Wam było mało tych zakręconych niejasności to obejrzyjcie sobie jeszcze filmik zamieszczony poniżej, a ja będę nazywał kraj w którym mieszkam przemiennie. W sumie mieszkam w Prowincji Noord Holland (Holandia Północna), więc uważam że mieszkam w Holandii 😉

Morze Północne
A teraz do rzeczy. Pola kwiatowe. Te najbardziej znane i najbardziej turystyczne znajdują się w okolicach Lisse (Prowincja Zuid-Holland). Tam też znajdziemy najpiękniejszy ogród wiosennych kwiatów na świecie Keukenhof.
Jest to jakieś 40 kilometrów na południowy zachód od Amsterdamu, więc teren łatwo dostępny dla turystów odwiedzających choćby Amsterdam.
Ja skupię się na Prowincji w której mieszkam, Prowincji Noord-Holland. W południowej części Prowincji Noord-Holland leży Amsterdam, a sama Prowincja ciągnie się wzdłuż wybrzeża Morza Północnego i Jezior Markenmeer i Ijsselmeer jeszcze 80 kilometrów na północ. Najbliższa wyspa, Texel, również przynależy do Prowincji Noord-Holland.

Może nie wszyscy jeszcze wiedzą, ale to właśnie Noord-Holland posiada najgęściej, ciągnące się przez kilkadziesiąt kilometrów pola uprawne wiosennych kwiatów cebulkowych. Sam o tym wiem od niedawna, a mieszkam tu już kupę lat. Pola tulipanów, hiacyntów czy narcyzów najczęściej można spotkać w zachodniej części Noord-Holland w pasie pomiędzy małą miejscowością Castricum a Den Helder na samej północy. (Największe zagęszczenie pól jestmiedzy Petten a Den Helder).
Kwiaty na polach można spotkać oczywiście w całej
Noord-Holland, są porozsiewane praktycznie wszędzie. Widać je jadąc pociągiem czy samochodem, ale jak zjedziemy z głównej drogi i wybierzemy się na przejażdżkę wśród najmniejszych holenderskich wsi, trafimy naprawdę na piękne dywany kolorowych, przeróżnych kwiatów.



Przemierzając pola z kwiatami czułem się jakbym wylądował kompletnie na innej planecie. Podobno kwiaty bardzo relaksują, a zapach hiacyntów jest tak intensywny, że aż kręci w nosie (pozytywnie).
Sezon kwitnących pól w Holandii zaczyna się mniej więcej w połowie Marca i trwa do około połowy Maja. Termin może być troszkę przesunięty z zależności czy wiosenna pogoda nastąpi wcześniej lub też się opóźni. W tym roku (2021) nastąpiło to z lekkim opóźnieniem. Wiosna w tym roku nie popisała się ciepłą aurą, ale w końcu nastąpił tak bardzo oczekiwany wysyp kwiatów.
Trasa Petten – Anna Paulowna.
Skręcając z głównej drogi N9 (Alkmaar-Den Helder) w kierunku Petten, a potem skręcając w wąską droge w prawo prowadzącą na północ przez małe wioseczki, zobaczysz takie widoki:
Tulipany – okolice t’Zand Tulipany – okolice Petten Tulipany – okolice Petten Tulipany – okolice Petten Tulipany – okolice Petten Tulipany – okolice Petten
No dobra. A co dzieję się z tymi wszystkimi kwiatami? Weźmy takie tulipany. Ten kto mieszka w Holandii pewnie zauważył, że kwiaty przekwitają na tych polach. Czyli o co chodzi?
Otóż chodzi o produkcję cebulek tych kwiatów. Otóż po przekwitnięciu, główki razem z częścią łodygi zostają ścięte. Liście które zostają, zbierają jeszcze energię aby pomóc wyrosnąć cebulkom które utworzyły się wokół macierzystej cebulki, z której wyrósł kwiat. Cebulki po pewnym czasie są wykopywane, sortowane, magazynowane w odpowiednich warunkach, a następnie sprzedawane.
W Holandii duża część cebulek eksportowana jest do krajów na całym świecie.
Nie jestem ekspertem od hodowli kwiatów, więc polecam kliknąć w link poniżej.
Jest tam przedstawione jak tulipany ten tego, się rozmnażają:
Fajne miejsca na zdjęcia pól z kwaitami
W Prowincji Noord-Holland, znajdziemy mnóstwo miejsc na których spokojnie możemy zrobić zdjęcie na tle okazałego pola. Prowincja nie jest aż tak bardzo turystyczna jeśli chodzi o zwiedzanie pól. Wszyscy przeważnie cisną w okolice Lisse (ogród Keukenhof).
Nikt raczej nie robi problemu, że wyskoczymy z aparatem porobić zdjęcia i strzelimy sobie jakąś sweet focię. Ale pamiętajmy! Pola nie są niczyje i są źródłem zarobku farmerów którzy bardzo dbają o swoje plony. Więc nie niszczmy kwiatów, bądźmy ostrożni i jeżeli widzimy w pobliżu właściciela pola, grzecznie spytajmy się o pozwolenie wejścia. Oczywiście zdarzają się miejsca gdzie farmerzy mają dosyć turystów kwiatowych i stawiają tablice z napisem w stylu „Do not enter flower fields” lub zagradzają wejścia taśmami.
Wejście Smoka Tadam Biało-Czerwoni!
A gdzie ogólnie w Holandii jest najwięcej tulipanowych pól? Na pewno nie na terenie całych Niderlandów. Jest tylko kilka regionów. A gdzie najwięcej? Oto mapka:

1. Hollands Kroon (okolice miasteczka Wieringerwerf)
2. Schagen
3. Noordoostpolder (okolice Emmeloord)
4. Den Helder
5. Noordwijkerhout
6. Medemblik
Wpis na pewno jeszcze będzie edytowany tej wiosny, bo na tą chwilę (początek Maja) kwiatowe szaleństwo w Holandii jeszcze się nie skończyło.
Zapraszam na mojego Instagrama. Tam jest wszystko na bieżąco. Jest też trochę info pod zdjęciami.
Kliknij na zdjęcie aby przejść na Instagram: